| Kraj pochodzenia | Kongo |
|---|---|
| Materiał wykonania | Cejba, Metal |
Afrykańska maska plemienia Luba z południowo-wschodniej Demokratycznej Republiki Konga to uosobienie harmonii i skupienia. Wyrzeźbiona w jednym kawałku ciemnego drewna o nazwie cejba, przybiera idealnie zaokrąglony owal, którego delikatne łuki podkreślają szerokie, lekko wypukłe czoło. Półprzymknięte oczy – przewężone szczeliny – sprawiają wrażenie zadumy, jakby maska wsłuchiwała się w opowieści przodków. Smukły, prosty nos prowadzi wzrok ku niewielkiemu, prostokątnemu otworowi ust, gotowemu wypowiedzieć cichy szept modlitwy lub pieśni inicjacyjnej.
Wzdłuż krawędzi czaszki biegnie subtelnie utkany warkocz z naturalnej rafii, który jest rytualnym zdobieniem. Na policzkach i wokół oczu dostrzec można zatarte ślady białego kaolinu – symbolu oczyszczenia, który w obrzędach Luba miał chronić tancerza i całą wspólnotę. Gładka, wypolerowana powierzchnia drewna mieni się przy każdym świetle, ukazując ciepłą, mahoniową patynę z wieków używania.
Ta maska nie jest tylko ozdobą – to pomost między światem żywych a sferą duchów. W obrzędach Bwadi tancerze przyodziewali się w jej formę, stając się strażnikami porządku, uzdrowicielami i opiekunami wspólnoty. Powieszona na ścianie w domu, biurze, czy restauracji, emanuje spokojem i mądrością dawnych tradycji, zapraszając każdego widza do refleksji nad siłą rytuału i pięknem afrykańskiego rzemiosła.
